Witam,
Mój synek dzisiaj skończył 9 miesięcy i nie raczkuje:( a co potrafi? przewracać się z brzuszka na plecy i odwrotnie, utrzymać ciałko na wyprostowanych rączkach, kręcić się w kółko na brzuszku odpychając się rączkami, podrywa się sam do siadania z pozycji leżącej, ponieważ bardzo się przy tym denerwuje to zaczęłam mu sama pokazywać świat z pozycji siedzącej i posadzony sam siedzi z podparciem i ostatnio też bez podparcia...ale nie pełza do przodu, nie mówiąc już o raczkowaniu...
Bardzo często leżąc na brzuszku odgina rączki do tyłu i podnosi nóżki (jakby się napina) tak, że właściwie całe ciałko utrzymuje się na brzuszku...czy to normalne??
Czy powinnam się martwić jego "opóźnieniem" i szukać neurologa?
Odpowiedzi
Pamiętaj, że każde dziecko inaczej się rozwija, do tego chłopcy zazwyczaj potrzebują więcej czasu niż dziewczynki na różne rzeczy. Chłopcy bardzo często dopiero w wieku 9 miesięcy zaczynają siadać, gdzie dziewczynki potrafią już siadać w 7 miesiącu. Jedynie co możesz zrobić to zacząć z nim ćwiczyć, żeby wspomagać jego koordynację ruchową.
obracać się zaczął dopiero jakiś miesiąc temu, pediatra powiedziała że wszystko w swoim czasie bo tez sie bardzo martwiłam o to że sie w ogóle nie obraca ( teraz tylko z plecków na brzuch, z brzucha na plecki w ogóle, może 3 razy mu się zdarzyło).
Siedzi sam ale tylko jak się go posadzi.
Nie martw się!! :) rozwija się w swoim tempie i jak wystrzeli to nie nadążysz ;)