Anegdota: w DE wiele lat pracowalam w knajpach jako kelnerka/ barmanka, czasem bylo tak ze klienci po prostu świrowali w środku tygodnia, upijali się i np. stare dziadki 70- letnie robily w knajpie burdy. Normalnie grzecznei pijący po 2 piwka przy stoliku, (w DE przewaznie do knajp chodza stali kienci więc ich znałam) Moja szefowa wtedy mowiła- "pełnia" i faktycznie jak byla pelnia ludziem często odbijalo do glowy ;)))
2015-09-01 22:10
|
.. pełnia wpływa na dziecko? Już jakiś czas temu z Hanią robiło się coraz lepiej, coraz spokojniejsza była, aż tu nagle przez kilka ostatnich dni nagle znowu zaczęła wrzeszczeć całymi nocami... Dzisiaj nagle przeszło, no inne dziecko, podejrzanie grzeczna. Czy to możliwe, że tak zareagowała na ostatnią pełnię? Ja sama w to nie bardzo wierzę, mój mi tak zasugerował, w sumie kto wie... ;p
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Anegdota: w DE wiele lat pracowalam w knajpach jako kelnerka/ barmanka, czasem bylo tak ze klienci po prostu świrowali w środku tygodnia, upijali się i np. stare dziadki 70- letnie robily w knajpie burdy. Normalnie grzecznei pijący po 2 piwka przy stoliku, (w DE przewaznie do knajp chodza stali kienci więc ich znałam) Moja szefowa wtedy mowiła- "pełnia" i faktycznie jak byla pelnia ludziem często odbijalo do glowy ;)))
skoro wspolne sny sa mozliwe ;p to i to moze tez..