Mój maluszek skończył juz 2 miesiące a ja nadal mam problemy z piersiami. Nie umiem małego prawidłowo przystawić do piersi ( karmie od miesiąca tylko 1 piersia bo druga tak mi pogryzł ze nie było mowy żebym go przystawila). Jakis czas było dobrze kupiłam nakładki na piersi AVENT i dalam jakos rade al problem powrócił. Znowu pierś w koło brodawki jest naderwana pojawi sie na niej jakby strupek za kazdym przystawieiem mały go odrywa i czuje ból. Po skończeniu karmienia wkładki laktacyjne przyklejaja się i znowu sie uryw, w taki sposób nigdy nie bedzie dobrze. Dziwie się jak kobiety pisza, że karmienie jest przyjemne dla mnie to straszny ból co wiaże się z niechęcia do karmienia.
2014-02-19 21:19
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!