2008 – 97 908 000
2009 – 95 929 000
2010 – 86 336 000
2011 - 89 000 000
2012 - 94 374 000
2013 - 94 374 000
średnio ponad 85 % z tego funduszu idzie na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne duchownych
Premier Donald Tusk zapowiedział, że od 1 maja zasiłek pielęgnacyjny dla rodzica pozostającego z niepełnosprawnym dzieckiem w domu wyniesie 1000 zł na rękę, od 1 stycznia 2015 r. kwota ta ma wynieść 1200 zł, a od 1 stycznia 2016 r. osiągnie ona wysokość płacy minimalnej. Protestujący rodzice odrzucili propozycję premiera. Rozmawiając z premierem nie kryją emocji. Niektóre matki płakały opisując sytuację swojej rodziny. - Niech pan odda swój wygodny fotel. Niech pan nie zabija naszych dzieci - powiedziała jedna z matek.
- Wiem, że macie za mało pieniędzy, ale prawdą jest też, że zwiększaliśmy to świadczenie tak, jak to było możliwe - zaznaczył premier.
- To jest to, co mogłem przygotować i wam zaproponować. Na pewno to przeprowadzimy w taki sposób, w jaki to deklarujemy - dodał. Zapowiedział też, że "nie ma zagrożenia, że sprawa się rozmyje".
Protestujący w sejmie rodzice dzieci niepełnosprawnych powiedzieli, że nie zgadzają się z propozycjami premiera.
- Pan premier doskonale wiedział, wyjeżdżające z Sejmu, że oczekujemy, że pierwszy nasz postulat (dot. świadczenia) zostanie spełniony, w zamian po kolejne się teraz nie zgłosimy. Nie mamy wyjścia, mamy argumenty nie do podważenia i musi się obronić. Zostaniemy dotąd dopóty trzeba - powiedziała jedna z matek Iwona Hartwich. - My poczekamy nawet do Świąt Wielkanocnych. Każdego dnia jesteśmy silniejsze, my nie jesteśmy roszczeniowe. Premier nie może być zaskoczony, że tu jesteśmy - dodała.
Pozostałe matki jeszcze podczas sobotniej rozmowy namawiały premiera, by "przemyślał swoją propozycję i jeszcze raz poszukał środków". Tusk zaznaczał jednak, że przedstawiona przez niego propozycja to jedyna, za którą może wziąć w tym momencie odpowiedzialność. Dodał, że projekt regulacji w tej sprawie trafi do komisji sejmowej i posłowie będą mogli spróbować poszukać dodatkowych pieniędzy.
Wśród protestujących są też tacy rodzice, którzy zaakceptowali propozycje premiera.
Obecnie rodzic, który sam opiekuje się niepełnosprawnym dzieckiem w domu, otrzymuje 153 zł zasiłku pielęgnacyjnego na dziecko i 820 zł zasiłku pielęgnacyjnego dla rodzica z tytułu całkowitej rezygnacji z pracy. Renta socjalna dla dorosłej osoby niepełnosprawnej wynosi 611 zł.
Tusk: projekt w kilkadziesiąt godzin
W ciągu kilkudziesięciu godzin ma powstać projekt zmian dot. rodziców dzieci niepełnosprawnych, a we wtorek ma zapaść decyzja o przesunięciu środków w budżecie państwa - zapowiedział Tusk.
Premier zapowiedział, że projekt zostanie przygotowany w ciągu kilkudziesięciu godzin tak, by "komisja sejmowa mogła go przedstawić jeszcze na tym posiedzeniu. Zaznaczył, że poprzez komisję procedurę będzie można przeprowadzić szybciej.
- W najbliższy wtorek decyzja o przesunięciu środków z planu na budowę i remonty dróg lokalnych na wzrost świadczeń - dodał premier.
Od środy w sejmie protestuje ok. 20 osób - rodzice wraz ze swoimi niepełnosprawnymi dziećmi. Zapowiadają, że będą w Sejmie do skutku, domagają się m.in. natychmiastowej podwyżki zasiłku pielęgnacyjnego dla rodzica z tytułu całkowitej rezygnacji z pracy. Premier spotkał się z nimi już w piątek.
W sobotę wieczorem także przed sejmem zebrało się ok. 20 osób solidaryzujących się z osobami protestującymi w gmachu.
źrodło:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Premier-Donald-Tusk-od-1-maja-wzrost-swiadczen-dla-rodzicow-dzieci-niepelnosprawnych,wid,16490719,wiadomosc.html