2012-12-08 13:44
|
Bilirubina spadła z 13,6 na 8,6. po 6 dniach leżenia pod lampami i dodatkowo dwóch na dolnych.
Z anemią też się poprawiło i nie było potrzebne przetaczanie, chodź ja cała podenerwowana i pewnie gdyby nie mąż zgodziłabym się na to. Odczekaliśmy dwa dni do następnych badań i się opłaciło. ;-)
Warto było przemęczyć się i wrócić zdrowym do domku, chodź mała cały czas ma anemię 10,9. Było 10,3.
Malutka jest silna i walczy z tym wszystkim. ;-) w przyszłym tygodniu idziemy na kolejne badania.
Jesteśmy szczęśliwe bo wkońcu jesteśmy w domku. ;-)
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!