Od kiedy przygoda z samodzielnym jedzeniem? «konto zablokowane» |
2013-02-02 11:00 (edytowano 2013-02-02 11:03)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Od kiedy zaczęłyście ze swoimi maluchami przygodę ze samidzielnym jedzeniem łyżeczką? Bo mój syn mnie wczoraj zszokował, dorwał się do łyżeczki i prawie pustej miski po budyniu i..skrobał łyżeczką w misce i wkładał do buzi. Nie wiedziałam że to tak wcześnie? Myślałam że jak będzie starszy, a to już? Dziś rano śniadanko jadł na dwie łyżeczki- jedną sam "operował" a drugą ja go karmiłam. Najlepsze jest to, że sobie trafiał do buzi ładnie :)

Kiedy Wasze dzieci zaczęły się interesować "tymi sprawami"?

0
0
 Szczegóły
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

6

Odpowiedzi

(2013-02-02 12:30:48) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pcmonia
Jak miał 9 miesięcy dostał swoje krzesełko i ładnie w nim jadł. Niestety później dopadła go anemia i przez jakiś czas trzeba było troszkę w niego wmuszać. Koło 11 miesięcy wrócił do samodzielnego jedzenia. Ile miesięcy ma twoje dziecko?
(2013-02-02 14:20:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iza1989
mój mały ma 8 miesięcy i musi mieć swoją łyżeczkę w rączce :) próbuje sam jeść :) a obiadek wszędzie wtedy jest :p drugą łyżeczką mamusia dokarmia :) córka miała jakoś 9 miesięcy jak starała się jeść sama :) pamiętam jak miała 10 miesięcy i zostawiłam ją z jogurtem :p odwróciłam się tylko na chwilę a ona smarowała się nim jak kremem :D
(2013-02-02 14:48:10) cytuj
Gość
No 11 ma, tylko po doświadczeniach Z dziećmi z którymi pracowałam, nie przypuszczałam że to tak wcześnie będzie. Myślałam że może po roku dopiero.
No tak, ze swoją łyżeczką w ręce to jadł od dawna i z nią świrował, ale żeby tak ładnie do buzi trafiać, to bym nie pomyślała :)
(2013-02-02 14:57:58) cytuj
Gość
Jak miał 9 miesięcy dostał swoje krzesełko i ładnie w nim jadł. Niestety później dopadła go anemia i przez jakiś czas trzeba było troszkę w niego wmuszać. Koło 11 miesięcy wrócił do samodzielnego jedzenia. Ile miesięcy ma twoje dziecko?
Chcesz mi powiedzieć że w wieku 9 miesięcy jadł zupełnie samodzielnie? To trochę niewiarygodne..może próbował dopiero, uczył się, tak? Bo chyba nie zrozumiałam Cię...
(2013-02-02 16:11:12) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pcmonia
Jak miał 9 miesięcy dostał swoje krzesełko i ładnie w nim jadł. Niestety później dopadła go anemia i przez jakiś czas trzeba było troszkę w niego wmuszać. Koło 11 miesięcy wrócił do samodzielnego jedzenia. Ile miesięcy ma twoje dziecko?
Chcesz mi powiedzieć że w wieku 9 miesięcy jadł zupełnie samodzielnie? To trochę niewiarygodne..może próbował dopiero, uczył się, tak? Bo chyba nie zrozumiałam Cię...
Dostał łyżeczkę i swój ulubiony deserek i jadł. Trafiał łyżeczką do buzi, ale też mu z niej spadało, wszystko było brudne z deserku nawet czubek głowy. Za pierwszym podejściem rodzice robili zdjęcia, a później jadał razem ze mną, on miał swoją łyżeczkę, a ja swoją i go dokarmiałam. Wyglądało to coraz lepiej z tym jedzeniem, ale trwało chyba z pół miesiąca, bo niestety mały miał problemy z anemią i przyszedł taki dzień, że nie chciał nawet swoich ulubionych rzeczy. Moim zdaniem im wcześniej się zacznie tym wcześniej dziecko się nauczy samodzielnie jeść. 11 miesięcy to moim zdaniem dobry czas, żeby zacząć. Mój synek ma teraz 22 miesiące i od około 2 miesięcy sam je zupę łyżką (mogę w tym czasie spokojnie zająć się czymś innym) i jak jest głodny to jej nie porozlewa. Gorzej jak mu nie smakuje.
(2013-02-03 01:16:44) cytuj
Gość
Jak miał 9 miesięcy dostał swoje krzesełko i ładnie w nim jadł. Niestety później dopadła go anemia i przez jakiś czas trzeba było troszkę w niego wmuszać. Koło 11 miesięcy wrócił do samodzielnego jedzenia. Ile miesięcy ma twoje dziecko?
Chcesz mi powiedzieć że w wieku 9 miesięcy jadł zupełnie samodzielnie? To trochę niewiarygodne..może próbował dopiero, uczył się, tak? Bo chyba nie zrozumiałam Cię...
Dostał łyżeczkę i swój ulubiony deserek i jadł. Trafiał łyżeczką do buzi, ale też mu z niej spadało, wszystko było brudne z deserku nawet czubek głowy. Za pierwszym podejściem rodzice robili zdjęcia, a później jadał razem ze mną, on miał swoją łyżeczkę, a ja swoją i go dokarmiałam. Wyglądało to coraz lepiej z tym jedzeniem, ale trwało chyba z pół miesiąca, bo niestety mały miał problemy z anemią i przyszedł taki dzień, że nie chciał nawet swoich ulubionych rzeczy. Moim zdaniem im wcześniej się zacznie tym wcześniej dziecko się nauczy samodzielnie jeść. 11 miesięcy to moim zdaniem dobry czas, żeby zacząć. Mój synek ma teraz 22 miesiące i od około 2 miesięcy sam je zupę łyżką (mogę w tym czasie spokojnie zająć się czymś innym) i jak jest głodny to jej nie porozlewa. Gorzej jak mu nie smakuje.
No właśnie o to mi chodziło. Wcześniej też dostawał swoją łyżeczkę, ale nie wkładał jej do buzi. Teraz zaczął się tym interesować "na poważnie" :) dziś już zjadł dwa posiłki z lekką moją pomocą :)
Myślę, że najlepszy czas na naukę, jak dziecko chce, jak już się tym interesuje :) wszystko było uciapane, ale jadł :)
Dzięki za odp. :)

Podobne pytania