muj mały z kubka otwartego pije od kąd skończył 6 miesięcy a to tylko dlatego, że z niczego innego pić nie chciał. butelkę wypluwał, niekapków nie tolerował więc nie było wyjścia. ostatnio kuoiłam mu kubek Z LOVI 360 stopni (ma specjalną sylikonową nakładkę przez co płyn nie wycieka a mały pije jak z prawdziwego kubka już samodzielnie) duża wygoda jak dla mnie:)
(2012-03-05 22:18:31)
cytuj
Tosie uczyłam pić z kubka otwartego gdy skończyła 6 miesięcy. Parę razy pociągnęła niekapka, ale bez żadnych "achów" i "ochów" i tak pije do dnia dzisiejszego. Tola bez problemu posługuje się kubkiem od początku 10 miesiąca tzn. sama chwyta w dłonie i pije. Wcześniej potrzebowała jeszcze pomocy. Najlepiej kupić mały, plastikowy kubeczek bez uchwytów ( przynajmniej taki kubek u Nas się sprawdził w 100%).
(2012-03-05 22:32:53)
cytuj
Mój "osiołek" pił z niekapka od 6 miesiąca, nie używaliśmy smoczków w żadnej postaci. Wszelkie próby picia z normalnego kubka kończyły się przebieraniem dzieciaka i wycieraniem podłogi. Odpuściłam nauki, cierpliwie czekałam. A jak skończył 1,5 roku sam złapał za kupek i z dnia na dzień przestawił się na normalne naczynie.
(2012-07-19 23:11:36)
cytuj
Moj najpierw pil z kubka z ustnikiem Nuk easy learning 3 i on mial taka funkcje ze przeksztalcal sie w otwarty kubek i teraz maly ma 2,5 roku i pijez niego jak ze zwyklego kubeczka- lekki i nietlukacy.