2012-03-29 12:46
|
Mój synek ma 11 dni, od samego urodzenia miał odruch ssania, ciągle by ssał pierś... Zasypia, wyjmuje mu sutka z buźki, a on się budzi i zaczyna ssać rączke albo wkłada paluszki do buzi i ssie. Od razu przy tym się denerwuje i marudzi. Nie jestem za tym aby mój maluch ssał smoczka, ale niestety musiałam mu go dać. Teraz jest inny problem, w nocy mu wypadnie smoczek to od razu płacze. Trzeba wstać i mu wsadzić, praktycznie co pół godziny. Nie wiem już jak sobie z tym poradzić.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!