Do roku, poltora spala od 11 do 13-14 teraz to sie zmienilo ale nadal spi w dzien. Bez drzemki w ciagu dnia pada juz o 19-20 i spi do 7 rano ale pod koniec dnia jest juz bardzo marudna.
Rozne dzieci roznie drzemki potrzebuja. Tylko, ze my mamy bardzo zajety dzien. Rano zawsze od 10 do 12 jestesmy gdzies na zajeciach, potem obiad i spac a jak wstanie na 2-3 godziny jeszcze idziemy na plac zabaw. Dlaczego siedzicie w domu?