u mnie też po porodzie coś się popaprało ;/
i miałam okres aż 60 dni ;/
masakra ! zwlekalam z tym, ale w końcu poszłam do lekarza i wyszło ,że mam endometrioze , miałam robione łyżeczkowanie :(
ale potem wszystko wróciło do normy ...
jak coś cie kochana niepokoi idź do lekarza ! zrobią usg i będziesz miała pewność :)