Oliwka potrzebuje pomocy... aurelia |
2012-12-30 08:52
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Ja ten blog śledzę od paru tygodni.Sama finansowo nie mogę pomóc,ale u mojego syna w gimnazjum organizowano kiedyś targi sprzedając ciasta i inne rzeczy,ja w ramach pomocy upiekłam ciasteczka. MYślę że jakoś w ten sposób pomogłam,tym bardziej że są to ludzie z mojego miasta,a historia tej malutkiej dziewczynki jest naprawdę wzruszająca,tym bardziej że rodzice musieli zrezygnować z chemioterapii ...
http://oliwka-lisewska.blogspot.com/

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

3

Odpowiedzi

(2012-12-30 10:07:16 - edytowano 2012-12-30 10:07:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
Ja tez tam wchodze codziennie, teraz patrzylam przed chwila,jeszcze potrzebuja ponad 90 tys. do osmego stycznia:/ale mysle ze sie uda, pod koniec ludzie beda najwiecej wplacac.

Podobne pytania