Robię przeważnie kilka rzeczy na raz i tak do tego przywykłam, że dla mnie dzień bez mnóstwa zajęć jest jakiś dziwny :D Dodam jeszcze, że oprócz opieki nad dziećmi mam 3 miejsca pracy i szkołę ;P Nauczyłam się chyba bardziej SZANOWAĆ swój czas.
2015-08-07 22:38 (edytowano 2015-08-07 22:43)
|
Do mam dwojki lub wiecej dzieci... Macie jakies sposoby ulatwiajce organizacje codziennych obowiazkow? Jak organizujecie dzien zeby wszystko bylo zrobione w domu, dzieci zadowolone a Wy zebyscie mialy czas dla siebie? Dodam ze chodzi mi o mamy ktore nie maja "pod reka" pomocnej dloni rodzicow czy tesciow a maz calymi dniami pracuje (w weekendy tez):(
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Robię przeważnie kilka rzeczy na raz i tak do tego przywykłam, że dla mnie dzień bez mnóstwa zajęć jest jakiś dziwny :D Dodam jeszcze, że oprócz opieki nad dziećmi mam 3 miejsca pracy i szkołę ;P Nauczyłam się chyba bardziej SZANOWAĆ swój czas.
Wsatję wtedy kiedy mój syn się obudzi - najpierw robię mu mleko. Potem kiedy on wypija mleko w łóżeczku robię śniadanie dla mnie i córki, i często w tak zwanym międzyczasie moja poranna toaleta, jakiś lekki makijaż o ile go robię ;) potem dzieci są ubierane i bawią sie trochę a następnie wychodzimy na dwór - na spacer, na plac zabaw i na zakupy - k 3h , potem wracamy, czasem kąpię dzieci jak są mocno brudne po harcach w piaskownicy. Młodego kładę na drzemkę a sama trochę sprzątam i robię obiad. Obiady robię proste i niewymagające dużo czasu ;) po obiedzie najczęściej znowu wychodzimy na dwór. Tak wyglądają nasze typowe dni kiedy nigdzie nie jedziemy, nic nie zalatwiamy a w sumie często gdzieś jeżdzimy
Wieczorami jak dzieci położę ogarniam najpotrzebniejsze rzeczy i odpoczywam po całym dniu ;)
sposoby to robienie prostych obiadów ;) i bardzo się staram odkłądać wszystko na miejsce, sprzątać od ręki żeby sie nie gromadziło niepotrzebnie
Moja pierworodna córka też jest w sumie bardzo samodzielna jak na swoje 3 lata i 4 m-ce i to też mi ułatwia sprawę
Między moimi dziećmi jest 2 lata różnicy, jestem z nimi sama 24h/7 dni w tygodniu
sama 24h/7 dni, podziwiam ! Ja wylądowałabym w psychiatryku ! :)
Wieczorami jak dzieci położę ogarniam najpotrzebniejsze rzeczy i odpoczywam po całym dniu ;)
sposoby to robienie prostych obiadów ;) i bardzo się staram odkłądać wszystko na miejsce, sprzątać od ręki żeby sie nie gromadziło niepotrzebnie
Moja pierworodna córka też jest w sumie bardzo samodzielna jak na swoje 3 lata i 4 m-ce i to też mi ułatwia sprawę
Między moimi dziećmi jest 2 lata różnicy, jestem z nimi sama 24h/7 dni w tygodniu