Organizacja... penjenta |
2015-08-07 22:38 (edytowano 2015-08-07 22:43)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Do mam dwojki lub wiecej dzieci... Macie jakies sposoby ulatwiajce organizacje codziennych obowiazkow? Jak organizujecie dzien zeby wszystko bylo zrobione w domu, dzieci zadowolone a Wy zebyscie mialy czas dla siebie? Dodam ze chodzi mi o mamy ktore nie maja "pod reka" pomocnej dloni rodzicow czy tesciow a maz calymi dniami pracuje (w weekendy tez):(

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

4

Odpowiedzi

(2015-08-07 22:50:10 - edytowano 2015-08-07 22:52:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza
Ciężko to teraz opisać, bo to "wychodzi w praniu". Jakoś nie specjalnie planuję dzień następny :) Ogarniam, wydaje mi się, że dość dobrze. I to od samego początku, a między moimi dziećmi jest tylko lekko pomad 11 m-cy różnicy... Wszystko da się zrobić. Czasem bywa tak, że przed wyjściem z domu maluję się w łazience jedną nogą przytrzymując muszlę, a drugą nogą szafkę, by nie otworzyli ;P Ale się da, nie ma się czego bać.
Robię przeważnie kilka rzeczy na raz i tak do tego przywykłam, że dla mnie dzień bez mnóstwa zajęć jest jakiś dziwny :D Dodam jeszcze, że oprócz opieki nad dziećmi mam 3 miejsca pracy i szkołę ;P Nauczyłam się chyba bardziej SZANOWAĆ swój czas.
(2015-08-07 22:59:10 - edytowano 2015-08-07 22:59:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza
Wsatję wtedy kiedy mój syn się obudzi - najpierw robię mu mleko. Potem kiedy on wypija mleko w łóżeczku robię śniadanie dla mnie i córki, i często w tak zwanym międzyczasie moja poranna toaleta, jakiś lekki makijaż o ile go robię ;) potem dzieci są ubierane i bawią sie trochę a następnie wychodzimy na dwór - na spacer, na plac zabaw i na zakupy - k 3h , potem wracamy, czasem kąpię dzieci jak są mocno brudne po harcach w piaskownicy. Młodego kładę na drzemkę a sama trochę sprzątam i robię obiad. Obiady robię proste i niewymagające dużo czasu ;) po obiedzie najczęściej znowu wychodzimy na dwór. Tak wyglądają nasze typowe dni kiedy nigdzie nie jedziemy, nic nie zalatwiamy a w sumie często gdzieś jeżdzimy

Wieczorami jak dzieci położę ogarniam najpotrzebniejsze rzeczy i odpoczywam po całym dniu ;)

sposoby to robienie prostych obiadów ;) i bardzo się staram odkłądać wszystko na miejsce, sprzątać od ręki żeby sie nie gromadziło niepotrzebnie
Moja pierworodna córka też jest w sumie bardzo samodzielna jak na swoje 3 lata i 4 m-ce i to też mi ułatwia sprawę

Między moimi dziećmi jest 2 lata różnicy, jestem z nimi sama 24h/7 dni w tygodniu
sama 24h/7 dni, podziwiam ! Ja wylądowałabym w psychiatryku ! :)

Podobne pytania