od czasu do czasu sie przejde gdzies, ale nie to ze jakies maratony.
2012-08-14 17:40
|
Kochane kobietki, które leżą/leżały jak to jest z Wami. Oczywiście gin nakazała przymusowe leżenie (założony pessar)wcześniej bardzo aktywna, ruchliwa a teraz przykuta do łóżka po tyg już trochę ciężko znosze, zaczynam wariować nie wspominając o bolących już boczkach. Macie jakieś cenne porady/wskazówki jak przetrwać ten czas??
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
od czasu do czasu sie przejde gdzies, ale nie to ze jakies maratony.