Od jakiś 2 tygodni nie wiem co się dzieje że moim Szymkiem. W dzień często się zdarza ostatnio że podczas przykładania go do piersi zaczyna płakać jakby go coś bolało. Po kilku nie udanych próbach daję mu butelkę i je. Albo zaczyna marudzić coś sobie pod nosem, potem coraz mocniej płacząc. Próbując go uspokoić biorę go na ręce i trzymam pionowo (bo na leżąco jeszcze mocniej płacze) a ten ma takie dziwne jakby falami przychodzące bóle, pręży się i prostuje strasznie przy czym daje rączki ugięte do tyłu... Od czego to? Mama mówiła że może zaczyna ząbkować bo coś mu tam na dziąsełkach jakieś kropki białe widać. Ślini się strasznie i rączki do buzi ciągle wkłada. Czy to faktycznie może być ząbkowanie???
2013-02-20 15:03
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!