Plastry "Emla" znieczulające przed szczepiniem. Stosowałyście? Działają? ewaz109 |
2012-04-01 23:09
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

jw.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

7

Odpowiedzi

(2012-04-01 23:20:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewaz109
emilena widziałam to, ale pytania były zadane dosyć dawno. Jest tu dużo nowych mam i może one też je stosowały ;))
(2012-04-01 23:21:48) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilena
aaaa kurde chciałam jakoś pomóc;/
(2012-04-01 23:26:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nejla
słuchajcie- jeżeli chodzi o emlę - Ja używałam maści emla do znieczulania mnie pod takie zabiegi jak powiększanie ust czy wstrzykiwanie w skórę witamin w gabinecie medycyny estetycznej :P

Nie pytajcie po co, dlaczego :D po prostu pracowałam w tej branży :D

Powiem, że emla jest najlepszym preparatem na rynku do znieczulania miejscowego i jest najbezpieczniejsza ;)

Nie wiedziałam, że jest w formach plastrów dla dzieci do szczepionek. tzn coś tam słyszałam, ale to było dawno temu :P
(2012-04-01 23:29:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewaz109
Oczywiście dziękuję za miłe chęci! ;)
(2012-04-02 10:53:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasa512512
Ja stosowałam maść emla na do robienia dużego tatuażu na plecach. I naprawdę zadziałało - nic nie bolało.
Tak więc wydaje mi się że na szczepienie zadziała na 100%.

Podobne pytania