2013-07-30 15:43
|
Lece w sb z malym do Polski z UK ryanairem. Czy sa w ogole jakies limity na plyny dla dziecka? Czy musi to byc plyn w buelce, czy moge wziac np zamkniety soczek? Czy moge miec np pelna butelke wody, czy moze to byc po te 100ml tylko? Od wyjscia z domu do dotarcia do domu w Polsce minie jakies 6-7h ,wiec bede potrzebowac gdzies ze 2-3 porcje wody na mleko i picie osobno bo nie wyobrazam sobie w tej temperaturze, aby dziecko mialo nie pic. Jak wy robilyscie i czy ktoras spotkala sie z odmowa wziecia plynow w jakiejs formie? Dzieki bardz
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Chodzi mi glownie o to, czy jak zabiore swojej wody , tyle ile uznam za potrzebne, to czy moga mnie nie przepuscic? I czy moge zabrac sok w butelce zamkniety?
a kto mi ja zagotuje wtedy? Nie wiem, czy moge dac 5 miesiecznemu dziecku taka nieprzegotowana?
Chodzi mi glownie o to, czy jak zabiore swojej wody , tyle ile uznam za potrzebne, to czy moga mnie nie przepuscic? I czy moge zabrac sok w butelce zamkniety?
Tak, ja lecialam w niedziele tez Ryanair\\\' em w niekapku mialam soczek, ok170ml a w butelce wode 180ml nikt mi nic nie mowil i odziwo nawet nie musialam tego próbować jak zawsze.Ostatnio wzielam soczek z gerbera nowy, zakmniety to koles mi go wyrzucil na luton bo uznal ze to nie jest \\\"baby food\\\" a słoiczki puścił.
Chodzi mi glownie o to, czy jak zabiore swojej wody , tyle ile uznam za potrzebne, to czy moga mnie nie przepuscic? I czy moge zabrac sok w butelce zamkniety?
jak już kiedyś pisałam mi pediatra miesiąc temu powiedział, zebym przestała dawać dziecku przegotowaną wodę - wystarczy niskozmineralizowana minerałka
to wezme sobie wrzatek tylko i kupie wode juz po odprawach zimna, dzieki dziewczyny.