Mój chłopak ma dość sporą rodzinę, wszyscy mieszkają mniej więcej w tej samej miejscowości jakieś 15 - 20 min jazdy samochodem od miasta, w którym mieszkam. Domyślam się, że jak już (w końcu...) urodzę, to wszyscy będą chcieli Małą zobaczyć, ale średnio mi się uśmiecha taki spęd ludzi i pielgrzymki u mnie w domu, zwłaszcza, że mieszkam z mamą w 2-pokojowym mieszkaniu, a rodzice mojego chłopaka mają dom jednorodzinny, więc dużo więcej miejsca. No i tak sobie pomyślałam, że wolałabym tam pojechać np na jakiś weekend, żeby tam przyjechali zobaczyć Michaszkę, ale zastanawiam się po jakim czasie mogę się zdecydować na taki wyjazd? Termin mam na dniach, więc pewnie będzie dość zimno, z drugiej strony to przecież nie jest duża odległość. Jak myślicie?
2012-10-29 12:11
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
a jak zamierzas z dzieckiem wrocic do domu?? chyba autam i to juz jest jego 1 podroz.. ja rodzilam teraz w miejscowosci oddalonej od mojego miasta 40 min i pierwsza podroz autem juz odbyl sie w niespelna 2 dobie zycia
Ja będę miała podobnie :) myślę, że nie tyle sama podróż co obcowanie z tymi ludźmi może być dla takiego maluszka męczące..
a jak zamierzas z dzieckiem wrocic do domu?? chyba autam i to juz jest jego 1 podroz.. ja rodzilam teraz w miejscowosci oddalonej od mojego miasta 40 min i pierwsza podroz autem juz odbyl sie w niespelna 2 dobie zycia
Ja będę miała podobnie :) myślę, że nie tyle sama podróż co obcowanie z tymi ludźmi może być dla takiego maluszka męczące..