Bije się z myślami jechać czy nie , niby nic poważnego się nie dzieje ale się martwię . Od czwartku mam dziwne uczucie w głowie tzn jest to obszar wielkości dwóch cm. Boli mnie często jest to też uczucie ropierania od środa . Jest tylko i wyłącznie w tym obszarze 2 cm . Ból i ropierania pojawia się i znika dzisiaj jest to wyjątkowo uciążliwe bo bardzo często mi się to robi . Ogólnie jestem rozbita jak by miała mnie grypa złapać nie mam siły często kręci mi się w głowie nie mam apetytu . Do tego to uczucie bólu i ropierania pojawia się lub nasila jeżeli chce podnieść Tymka ,nawet w toalecie przy robieniu "2" to się nasila . Ból jest znośny , sama nie wiem czy to ból rozpieranie czy może skurcz ... jechała byś do szpitala czy czekała co dalej z tego będzie . Boje się ze w szpitalu mi powiedzą ze z bzdurą przyjechałam , już nie raz mnie wyzwali
Odpowiedzi
Z głową nie ma żartów, przynajmniej Cię przebadaja.
Kiedyś pojechałam przebadano mnie i neurolog, okulista itp . U mnie to z nerwicy, ale wszystko trzeba sprawdzić.