2012-10-21 12:41
|
Moja corka choruje juz ponad dwa tygodnie. Najpierw miala jejacy sie katar z nosa i kaszel, potem katar zniknal a kaszel sie nasilil. Bylam u lekarza i zostala zbadana, powiedzieli, ze na plucach i oskrzelach nic nie ma i samo przejdzie, bo to wirus. Kilka dni temu zńow bylam u lekarza, bo kaszel ma jak u gruzlika i odruch wymiotny, budzi sie w ńocy z placzem. Lekarz ja zbadal i mowi ze w plucach i oskrzelach czysto, uszy zdrowe, ze samo przejdzie. Nie przeszlo, a katar znow wrocil. Nie wiem co mam robic, znowu wracac do lekarza? Kazali wracac jak bedzie goraczka wysoka lub dziecko przestanie jesc. Nie pojmuje tych lekarzy tutaj. Co mam robic? Czekac az przejdzie??
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
http://green-surgery.com/home.php,
byłam z Gabim narazie raz u Pani pediatry,rozsądna,miła kobieta,ogolnie po 1szym razie jestem zadowolona,doradzi jak masz jakies watpliwosci i bez problemu trafne leki przypisze.
masakra tu z nimi:(
Szczerze niewiem co bym zrobila na twoim miejscu , moze poszukaj polskiego lekarza u Ciebie w okolicy , po co masz sie meczyc i najwazniejsze po co malenstwo ma sie meczyc , nic Ci nie przepisal ang. lekarz ??? Dawalas corce jakis syropek ???
wlasnie zapomnialam Ci wtedy odpisac,przepraszam,krople nazywaja sie normal saline jakos tak..zwyklaste kropelki,inny lekarz powiedzial mojej bratowej ze kropli powinno sie uzywac tylko do 3dni,bo potem sie uzaleznia tam wszystko i katar powraca;/wogole ze mieli przestac sprzedawac kropli do nosa,no ale gdzie?hh