Polyvaccinum mite- stosowałyście u swoich pociech??? Jakie opinie???
Moje maluchy córka 3,5 i synio 9 mc ostatnioprzez 4 tygodnie zmagali się z chorobami. Blanka z przedszkola przyniosła rota - z tygodniowym poślizgiem wymiotowały jak koty, potem rezultat ciężkich wymiotów w postaci zapalenia noso-gardzieli. Mały po zastrzykach się uspokoił, a córa po Zinnacie w zawiesinie dostała zapalenia jelita i na dodatek anginę. Po zastrzykach i ona doszła do siebie. Lekarka zapisała mi właśnie tą szczepionkę Polyvaccinum mite żeby podnieść ich odporność, ale jakoś boję się ją na pałę stosować, zwłaszcza, że moje dzieciaki, teraz są praktycznie zupełnie wyjałowione z pozytywnych bakterii, a starsza coś mi się zaczyna znowu katarzyć po jednym dniu w przedszkolu- za to intensywnym, bo pani wiedząc, że dzieciaki są po chorobach i praktycznie wszystkie przedszkolaki osłabione wyprowadziła ich na dwór lepić bałwana. Nie dość, że buzia małej tak spierzchła, że aż spuchła i cały czas wyła z bólu to w nocy jeszcze zaatakował katar- jestem lekko mówiąc wściekła. $ tyg non stop choroby i znowu problemy.
Pomóżcie kobitki i napiszcie coś o tej szczepionce jak ją stosowaliście, dała rezultaty???
2013-02-01 08:54
|
TAGI