Udostępniam,wpłacam i trzymam kciuki za to żeby wygrała te walkę :(
TA ZBIÓRKA POSTĘPUJE BARDZO WOLNO, NIE WIEM DLACZEGO- POMÓŻCIE...
Amelka ma ostatnią szanse na leczenie, w Niemczech- w Polsce już sie nie podejmują.
Tymczasem widzę że zbiórka nadal idzie zbyt wolno...a kwota ogromna:(
Pomóżcie- liczy się każdy grosz, można też wysłać smsa.
"4 lata temu nasze życie zamieniło się w piekło walki z rakiem. Po roku przerwy wróciliśmy na oddział onkologii. Wierzymy, że po 4 operacjach, kilkunastu blokach agresywnej chemii i latach wyniszczającej walki w końcu wygramy. Jesteśmy coraz bliżej, ale jeśli nie zdążymy z leczeniem na czas, możemy stracić wszystko. Cena, którą musimy zapłacić za życie naszej córeczki jest niewyobrażalna. Błagamy Cię o pomoc. Stajemy przed Tobą jako rodzice śmiertelnie chorego dziecka i z całego serca prosimy, byś pomógł uratować nam naszą jedyną, ukochaną córeczkę..."
https://www.siepomaga.pl/ameliaszewczyk?ts=amelka
Odpowiedzi
Udostępniam,wpłacam i trzymam kciuki za to żeby wygrała te walkę :(