To niezła jesteś jak 238 zł, w moim wypadku 68 zł, niezła sumka :D
Niepełnoletnia matka w świetle prawa
moniia|Witam, ostatnimi czasy przeczytałam bardzo wiele pytań dot. praw związanych z byciem niepełnoletnią matką. Przeczytałam też wiele odpowiedzi grubo mijających się z prawdą. Jestem niepełnoletnią matką i przechodziłam to wszystko więc postanowiłam opisać trochę co i jak wygląda.
Po 1. Najczęściej ludzie myślą, że jeśli ojciec jest pełnoletni automatycznie zostaje opiekunem prawnym. W ŻADNYM WYPADKU ! Ojciec nie ma żadnych praw do dziecka, może je jedynie uznać, co nic nie daje. Do tego w odpisie urodzenia dziecka jeśli jest wpisany, jest wpisywany z nazwiskiem niepełnoletniej matki(wiem, że dziwne ale tak jest). Dziecko nie może przyjąć jego nazwiska do ukończenia przez matkę 18 lat. Po ukończeniu pełnoletności matki, rodzice spokojnie przejmują opiekę nad dzieckiem.
Po 2. Dziecko MUSI mieć opiekuna prawnego. Najczęściej zostaje nim matka lub ojciec matki. Jeśli opiekun prawny chce uzyskać urlop macierzyński musi złożyć wniosek, o bycie rodziną zastępczą.(nie musi tworzyć pełnej rodziny czyt. mąż i żona). Można też starać się o przysposobienie dziecka, ale jest to adopcja i ciężko później odzyskać prawa do dziecka. Z każdą z tych rzeczy łączy się oczywiście sprawa sądowa na, którą czeka się około miesiąca.
Po 3. Dziecko musi być zameldowane tam gdzie matka.
Po 4. Niepłnoletniej matce przysługuje becikowe 1000 zł, MOPSowe 1000 zł, i co miesięczne, np. w moim wypadku 238 zł.
Jeśli macie jeszcze jakiekolwiek pytania chętnie na nie odpowiem, jeśli będę znała odpowiedź :) Pozdrawiam
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 13.
Właśnie sama nie wiem dlaczego tak dużo( nie mam jakiejś bardzo złej sytuacji finansowej w domu) :D No ale, cieszę się :D
a ja poprawię co do tego nazwiska dziecka w akcie urodzenia:) ojciec wcale nie musi być wpisany pod nazwiskiem matki ;) wystarczy sprawa w sądzie o uznanie dziecka i potem wyrabiają akt już prawidłowy;) za sprawę się nie płaci a czekaliśmy na nią 2 tygodnie. I od tamtej pory to mój M. jest prawnym opiekunem małej.
mój brat ma niepełnoletnią żonę...i jest prawnym opiekunem dziecka...poprostu przed urodzeniem małej wzięli ślub(oczywiscie sprawa w sadzie o zgode na wzięcie przez Nią ślubu na którą czekali około 3tyg)i po urodzeniu małej automatycznie był prawnym opiekunek....takze mozliwosci jest kilka....
No właśnie ! Więc trzeba wziąć ślub. A z dniem ślubu matka staje się tak jakby pełnoletnia, więc ojciec może być prawnym opiekunem.
A w17, jeżeli nie uzna, to jest Twoje(chyba napisałam dość jasno wyżej :P) a jesteś pewna, że jest prawnym opiekunem ?o.O to jest niemożliwe
W sumie Wiola ma rację, ( Ja zostałam prawnym opiekunem małej przed osiemnastką, ale moja mama musiała również wyrazic zgodę na to jak i dziadkowie z drugiej strony ; ). Tata Lali nie mógł nim byc, bo jak się urodziła to sam jeszcze nie był pełnoletni. ) Ale miał możliwośc kiedy 18 lat już skończył, przez jedną sprawę w sądzie gdzie już przy ur. małej, uznał ją za swoją córkę, lecz oboje z tego zrezygnowaliśmy bo łatwiej nam było kiedy to moja mama miała opiekę nad dzieckiem. Wszystko jest możliwe, ale nie raz naprawdę trzeba na coś długo czekac ; )
antoniana ja nie miałam takiej możliwości. Powiedzieli, że nie może i już
Jestem niepełnoletnia a synek ma nazwisko taty, odbyła sie sprawa w sadzie o uznanie i od tej pory Filip nie ma mojego nazwiska lecz ojca.. I moim zdaniem ten poradnik nie jest zbyt pomocny bo wiele zalezy od usc wiec jesli ktos chce sie dowiedziec jakie zasady panuja u nich to tam nalezy sie zgłosić, bo troche wprowadzasz w błąd..
Mój mały również ma nazwisko taty. Sprawa sądowa o uznanie ojcostwa i już. Troche wprowadzasz w błąd niektóre dziewczyny.
ja mialam o tyle dobrze ze urodzilam miesiac przed 18stka wiec powiedzieli mi że miesiac nie zrobi roznicy