Znam to ciasto tylko u mnie to się nazywa "Cycki murzynki" :D Pychotka :)
Cycki Teściowej - ciacho na życzenie Nefri
0owl0|SPÓD:
1 niepełna szklanka cukru + 5 białek ubijamy na sztywno (żółtka zostawiamy na później)
Dodajemy kolejno: 1 szklanka maku surowego, 1 szklanka wiórek kokosowych, 1 szklanka orzechów włoskich (bez skorupek oczywiście i najlepiej drobno stłuczonych)
To wszystko wolno mieszamy i pieczemy ok. 20 minut. Prostokątną, średnią blaszkę wcześniej należy dobrze wysmarować margaryną i posypać bułką tartą.
KREM:
Z 1/2 litra mleka gotujemy budyń waniliowy lub śmietankowy dodając do szklanki w której mieszamy budyń 3 czubate łyżki mąki pszennej.
W dużej misce ucieramy ponad 1/2 kostki margaryny z 1/4 kostki masła, dodajemy mniej niż pół szklanki cukru i 5 żółtek które zostają z jajek.
Gdy budyń ostygnie łączymy go z margaryną.
Kładziemy krem na placek, który dalej leży sobie na blaszce. Gdy już jest dokładnie rozsmarowany układamy na nim w miarę ciasno i równo (jak na szachownicy) namoczone w wódce okrągłe biszkopty (ja osobiście robię sobie do namaczania mix spirytus + herbatka cytrynowa - taka w granulkach; mniej więcej pół na pół) i na każdy biszkopt dodajemy po 1 rodzynce (ja daję też takie z zalewy alkoholowej) a na koniec polewamy polewą (polecam czekoladową)
SMACZNOŚCI ŻYCZY OWL
(zdjęcie z painta, bo ja nie umiałam sobie za pierwszym razem wyobrazić jak to dziwadło ma wyglądać a że nie umiem rysować to nabazgrałam 1/3 blaszki)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 4 z 4.
OMG.... to wiecej niz 2 (slownie: dwa ) ???
ja mam ten przepis od mamy ale nazywa się "cycki murzynki"
Ja jeszcze nie robiłam i nie widziałam ciasta chociaż słyszałam o nim. Musze wypróbować ten przepis;)