Witajcie... Czy jest tutaj ktos kto może mi pomóc.. Jestem bez silna już... :( Byłam w piątek u ginekologa ponieważ test wyszedł pozytywny.. Okazała się być ciąża, przy czym były brązowe plamienia ze skrzepami, lekarz stwierdził że to normalne przepisal luteinę... W sobotę zaczęłm krwawić jak bym dostala okres normalna raz ciemna raz jasno czerwona krew, brzuch pobolewał ale bardzo delikatnie. W poniedziłek gdy wstałam nadal krwawiło, nie mialam jak udać się do lekarz poniewaz dziecko mam chore , i postanowiłam poczekać do godz 15 lecz o 13 gdy poszłam do toalety coś ze mnie wyleciało, byłam w szoku , to było dośc twarde , jak chrząstka :/ O 15 udałam się do lekarza okazało się że nic nie ma ! Czy to napewno było poronienie ?! Lekarza nie mam zbyt mądrego ! Mi i tak sie wydawało jak bym na usg coś widziała albo ja coś sobie uroiłam albo nie wiem :((( Nie moge się pogodzic z tą myślą ;( czy jest tutaj ktoś kto był w podobnym przypadku ? ! Dodam że dziś znowu zaczełam krwawić , jutro chcę się udć do lekarza , tylko czeka się po rejstracji 3 tyg... Ciekawe czy mnie przyjmie z miejsca , Zwariuje ;(
2015-02-17 22:29
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
:( A czy jeśli było by to poronienie to jutro lekarz jest w stanie stwierdzić że była ciąza ????
może sprawdzić na usg czy się wszystko ładnie oczyszcza samo,mnie sprawdzał czy aby nie trzeba będzie łyżeczkować,na usg ciąży już nie będzie nic widać jeżeli poroniłaś :-(Jedynie z krwi mogło by Ci coś jeszcze wyjść
:( A czy jeśli było by to poronienie to jutro lekarz jest w stanie stwierdzić że była ciąza ????
sama mozesz stwierdzic po badaniach krwi , jeśli beta hcg bedzie spadać to znaczyło że poroniłaś , jelsi przyrasta to znaczy że dalej jestes w ciazy , jak przestaniesz krwaiwc idz do gina niech sprawdzi czy aby na pewno wszytko sie dokładnei oczyściło . Swoja droga jak zaczelas krwawic to trzeba było do szpitala jechac ....