dobre cwiczenie (takie sobie wymyslilam) to jest lezenie na plecach.nogi zgiete w powietrzu i na ta czesc od kolana w dol klade sobie syna i podnosze nogi w gore i w dol i tak po 15raz przerwa i znowu:) maly ma fraide a ja cwiczenie:)
Chciałam się was mamusie zapytać, co mogę zrobić, żeby wrócić o formy sprzed ciąży, lub nawet co mogę zrobić, żeby wyglądać lepiej niż przed ciążą. Wiem, wiem- ćwiczenia, ale macie może jakieś sprawdzone sposoby? Zaczęłam ćwiczyć z programem Ewy Chodakowskiej, ale po 1. ćwiczenia były dla mnie jednak troszkę za ciężkie (pomimo, ze przed ciążą ćwiczyłam i w ciąży też byłam aktywna), a po 2. strasznie mi się nudziły i nie podobały. Pomyślałam sobie o chodzeniu po schodach (mieszkam na 10 piętrze), ale nie wiem czy to pomoże na ten brzuch? Zresztą dzisiaj miałam zacząć jak wracałam z apteki ale przypomniało mi się jak już byłam w domu :p Myślałam też o basenie ale miałabym możliwość tylko raz w tygodniu a to raczej za mało.
Troszkę się rozpisałam, ale mam nadzieję, że doczytacie do końca i coś poradzicie, bo na prawdę nienawidzę samej siebie :/
Odpowiedzi
dobre cwiczenie (takie sobie wymyslilam) to jest lezenie na plecach.nogi zgiete w powietrzu i na ta czesc od kolana w dol klade sobie syna i podnosze nogi w gore i w dol i tak po 15raz przerwa i znowu:) maly ma fraide a ja cwiczenie:)
dobre cwiczenie (takie sobie wymyslilam) to jest lezenie na plecach.nogi zgiete w powietrzu i na ta czesc od kolana w dol klade sobie syna i podnosze nogi w gore i w dol i tak po 15raz przerwa i znowu:) maly ma fraide a ja cwiczenie:)
Bo basen to strasznie duża wyprawa:) Ale też lubię.