2014-08-02 09:32
|
Dziewczyny, od prawie samego początku życia Wojtka maltretuje się laktatorem :) Teraz mam ambicję przywrócić laktację na jakiś sensowny poziom bo mam czas i chęci. Do tej pory używałam ręcznego laktaktora ale, że palce zaraz będę mieć jak kulturysta, zakupiłam elektryczny z NUK-a. I tu problem - jak ręcznym uciągnę na jedno posiedzenie ze 30 ml (marnie narazie), tak elektrycznym ledwo z 5 ml się zbierze :( Nie wiem czy to ja coś robię źle, czy tak ma być?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
a czujesz że ten NUK dobrze się przysysa i leci? Bo może coś z laktatorem rzeczywiście, trudno ocenić. Ja mam elektryczny lakatator Medela mini electric - jestem z niego zadowolona, z córką zbudował mi laktację od zera, z niczego, bo mała nie ssała na początku praktycznie wcale
Pobudzasz tą metodą 7+7+5+5+3+3? Odciąga się nawet jak nic nie leci. Jak nie - bardzo polecam, co trzy h w dzień powiedzmy po każdym karmieniu no i dostawianie Wojtusia wiadomo
Przysysa się tak, że mam sutek na kilometr a NIC nie leci. Pociągne minutę później ręcznym i leci normalnie ;(((
Pobudzasz tą metodą 7+7+5+5+3+3? Odciąga się nawet jak nic nie leci. Jak nie - bardzo polecam, co trzy h w dzień powiedzmy po każdym karmieniu no i dostawianie Wojtusia wiadomo