2012-07-25 16:42
|
Mój 9,5 miesięczny synek ma bardzo duży problem z jedzeniem. Daje mu jeść minimum co 4h bo wcześniej by nie zjadł nic, a i tak po tych 4h odpycha łyżeczkę rękami, kręci głową, zaciska usta i płacze. Do karmienia potrzebne są dwie osoby, jedna żeby karmiła a druga intensywnie zabawiała bo inaczej nic z tego nie wyjdzie. Karmienie trwa około 30 min. Zaczęło się to około miesiąc temu i przez ten czas małemu zdążyły wyjść dwa zęby. Nie mam kompletnie pojęcia w czym może być problem. Proszę o pomoc. Może któraś mama była w takiej sytuacji?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Nie wciskaj na sile i nie zabawiaj w koncu zje,chocby mialo byc to nawet po 5h,moze wlasnie podaj mleko zamiast obiadku albo owocka,ktorego chetnie je?!
Rownież stawiam na ząbki...
Moje żarłoczne dziecko, przy ząbkowaniu nie zjadało zwyczajowej porcji.
Rownież stawiam na ząbki...
A da się coś zrobić żeby temu zaradzić? Nie wiem ile to może jeszcze potrwać a boję się żeby nie stracił na wadze.
Rownież stawiam na ząbki...
Moje żarłoczne dziecko, przy ząbkowaniu nie zjadało zwyczajowej porcji.
Rownież stawiam na ząbki...
A da się coś zrobić żeby temu zaradzić? Nie wiem ile to może jeszcze potrwać a boję się żeby nie stracił na wadze. Rownież stawiam na ząbki...
Nawet, jeśli troszkę spadnie z wagi, to odzyska ją, gdy kłopotliwe ząbkowanie minie.
Pomyśl jak to jest, gdy dziąsła Cię swędzą, pobolewają. Ostatnią rzeczą, o której w tej sytuacji myślisz jest jedzenie, prawda? Dzieciątko ma to samo.
Z art:
"Nie dziw się, jeśli niemowlę nie chce jeść - odczuwa dyskomfort w buzi, dziąsła je swędzą. Spróbuj częściej przystawiać dziecko do piersi lub podawaj półpłynne pokarmy, których nie trzeba żuć."
