Karmilismy młodego angielskim aptamilem , jak jechałam do PL kupowałam bebilon , nie do konca sa( a może były) takie same , aptamil produkuje firma milupa a bebilon nutricia , raz zdarzyło mi sie kupuic neimiecki aptamil ( w Pl mieszkalam na grankicy , wiec mialam rzut beretem do neimieckiego rossmana ;)tez odrobinę inny od polskiego czy angielskiego mleka ) na angielskim mleku nr 1 też pisze ze jest substytutem mleka kobiecego ;) substytut to zamiennik , bardziej sie w to nie wgłebialam ;p
1 od 2 rozni tak jak zauwazylas iloscia poszczegolnych skladnikow , a polski bebilon w tym czasie co karmiłam mlodego roznil sie brakiem zawartosci probiotykow .