2017-08-30 14:15
|
Drogie mamusie jestem mama kochanego synka 2,5latka. Moj maz jezdzi w systemie 3 tyg w trasie 6 dni w domu. Nasze zycie toczy sie glownie wokol powrotow meza do domu. Ciagle czekanie na powrot, planowanie jak najlepiej spedzic aby w 100% wykorzystac czas jaki jest w domu. Niestety w chwili obecnej nie mozemy zmienic swojej sytuacji gdyz synek nie chodzi do zlobka ja nie moge isc do pracy. Kochane mamy moze ktores z was tez sa w takiej sytuacji? Lub podobnej. Jak sobie radzicie z tesknota? Ze smutkiem? Dzis mamy 4 rocznice slubu i niestety osobno
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Tęsknię za nim w urodziny, rodzinne spotkania i przede wszystkim latem, kiedy wieczory są długie, ale ułoźyłam już sobie "plan dnia" pod taki tryb zycia.
Codziennie rozmawiamy przez tel, od czasu do czasu przez Skype i wykorzystujemy czas który jest w Pl.