Mój 6-miesięczny synek ok. 3 tygodnie temu został zaszczepiony na pneumokoki oraz szczepionką 5w1 (druga dawka). Synek był karmiony wyłącznie piersią, w kolejnym dniu po szczepionce zaczęliśmy wprowadzać nowe pokarmy (marchewka, jabłko) i zaczęła się alergia. Odstawiliśmy nowe pokarmy, ja przeszłam na ścisłą dietę (bezmleczną, żadnego nabiału, świeżych owoców itd.). Alergia przeszła w ostre atopowe zapalenie skóry, synek drapał się do krwi.
Wczoraj byliśmy u alergologa i dermatologa, który stwierdził najprawdopodobniej reakcję alergiczną na szczepionkę na pneumokoki.
Piszę o tym ponieważ bardzo długo zastanawiałam się czy szczepić syna na pneumokoki ale każdy lekarz zalecał a wręcz namawiał. Wczoraj dowiedziałam się że skoro syn nie ma rodzeństwa w przedszkolu ani sam nie idzie do żłobka spokojnie można było poczekać z tą szczepionką do drugich urodzin (i przy okazji przyjąć jedną dawkę a nie cztery).
2013-07-24 14:26
|