Słoiczkowy zawrót głowy Rozszerzanie diety-POMOCY! ss1313 |
2013-10-24 12:33
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Witam,
mam 5 miesięczną córkę, której najwyższa pora rozszerzyć dietę. Odwlekaliśmy ten moment ze względu na zmianę mleka na mleko dla alergików (bebilon pepti)i oczekiwanie jak się przyjmie.
Przeczytałam już mnóstwo informacji o rozszerzaniu diety i teraz to w ogóle mam milion pytań bez konkretnej odpowiedzi :/
Oto najważniejsze:
1. Chcemy zacząć od marchewki, później marchewki i ziemniaczków następnie marchewki, ziemniaczków i dyni. Wyczytałam, że każdy nowy smak ma być podawany przez ok. 5 dni w celu wyklucznia alergii. Więc kiedy mam włączyć do diety owoc np. jabuszko? Po 15 dniach jedzenia samych warzywek kolejnego dnia mam podać tylko jabuszko?
2. Kiedy mam zacząć podawać cały słoiczek warzyw w zamian za porcję mleka?
3. Kiedy warzywka się "przyjmą" i Mała będzie zjadała np. już cały słoiczek a będę chciała podać kolejny smak (np. z mięskiem) to znowu mam zaczynać od kilku łyżeczek nowości? Skoro będzie już przyzwyczajona, że dostaje słoiczek czegoś innego niż mleka to przy podaniu kilu łyżeczek nowości (warzywka z mięsem) resztę mam uzupełnić tym co już jadła (samymi warzywkami)?
Dla informacji Mała jest na mm.

Bardzo proszę o podpowiedzi...

9

Odpowiedzi

(2013-10-24 13:31:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maja1983
1. Bardzo dobrze myślisz, 5 dni marchew, później do marchwi ziemniak 5 dni, później do tego dynia i tak dalej.. Owoc podajesz np. popołudniu, a na obiadek warzywna..
2. Jak dzidzia będzie ładnie jadła zupki to juz po miesiącu np możesz podać słoiczek zagęszczony olejkiem kukurydzianym albo ryżowym..
3. Najlepiej do zupki warzywnej dodać po troszku mieska przez kilka dni..
Myślę ze powinnaś pogadać z pediatra na ten temat.. Lekarz na pewno wytłumaczy ci co, jak i kiedy...
Powodzenia. :-)
(2013-10-24 13:34:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maja1983
o kurde kiedy to było ?
Ja zaczęłam podawać małej szybko coś innego niż mleko jak miała chyba 3 miesiące to już skubała po łyżeczce tego czy tamtego ..
jak bedziesz sie trzymać ze każdy nowy smak podajesz przez 5 dni i nic innego to wychodzi na to że hmm dziecko do roku czasu nie spróbuje nawet połowy smaków .. w jeden dzień możesz podać trochę marchewki na drugi dzień może być już ziemniaczkami mała od tak nie zje ci całego słoiczka mi słoiczek jeden mały starczał na dwa dni .. gdzieś w między czasie możesz podać łyżeczkę jabłka czy coś . nie wiem ja szłam na żywioł ziemniaki jadła w wieku 3 miesięcy marchewkę tez jak miała 5 miesięcy to jadła rosół razem ze mną bo na jego widok mało nie weszła mi do talerza teraz ma 13 mc i je wszystko jak leci jest cała i zdrowa nic jej nie jest tak że musisz podawać i obserwować zachowanie dziecka ..
ja się z Toba nie zgadzam... Przepraszam. Dziecko ma skłonność do alergii wiec szaleć się nie powinno.. Będzie miała cale życie żeby wszystkiego popróbować.. Po co szukać na siłę dziecku choroby? Wszystko na spokojnie.. Nigdzie się nie spiesz..
(2013-10-24 13:51:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maja1983
o kurde kiedy to było ?
Ja zaczęłam podawać małej szybko coś innego niż mleko jak miała chyba 3 miesiące to już skubała po łyżeczce tego czy tamtego ..
jak bedziesz sie trzymać ze każdy nowy smak podajesz przez 5 dni i nic innego to wychodzi na to że hmm dziecko do roku czasu nie spróbuje nawet połowy smaków .. w jeden dzień możesz podać trochę marchewki na drugi dzień może być już ziemniaczkami mała od tak nie zje ci całego słoiczka mi słoiczek jeden mały starczał na dwa dni .. gdzieś w między czasie możesz podać łyżeczkę jabłka czy coś . nie wiem ja szłam na żywioł ziemniaki jadła w wieku 3 miesięcy marchewkę tez jak miała 5 miesięcy to jadła rosół razem ze mną bo na jego widok mało nie weszła mi do talerza teraz ma 13 mc i je wszystko jak leci jest cała i zdrowa nic jej nie jest tak że musisz podawać i obserwować zachowanie dziecka ..
ja się z Toba nie zgadzam... Przepraszam. Dziecko ma skłonność do alergii wiec szaleć się nie powinno.. Będzie miała cale życie żeby wszystkiego popróbować.. Po co szukać na siłę dziecku choroby? Wszystko na spokojnie.. Nigdzie się nie spiesz..
a czy ja powiedziałam że ma szaleć ? nie :) po prostu każda matka chyba widzi kiedy dziecku jest coś nie tak , Jeżeli poda dziecku na posiłek marchewkę to jeszcze w ciągu dnia może dać łyżeczkę ziemniaków lub jabłka na spróbowanie , ile taki maluszek zkubnie tego? dziecko też musi znać różne smaki mi sama lekarka powiedziała , ze jak będę podawać przez 5 dni jedną rzecz a po 5 dniach kolejną to po czasie jak wróci się do marchewki to może wywołać u dziecka alergię .. ja rozumie że to jest dziecko ale nie przesadzajmy bo później właśnie wychodzą alergię bo dziecko ma rok i poza marchwia dynią kurczakiem i jabłkiem nic nie jadło skubnie coś innego przez przypadek i zaraz albo alergia albo coś innego .
Widzisz, co pediatra to inne podejście do rozszezania diety. Moja kazała mi bardzo uważać na wprowadzanie składników, moze dlatego ze moja mama jest alergiczka.. Twoja pozwoliła wprowadzić ci nawet łyżeczkę stałych pokarmów juz w trzecim miesiącu? Hmm...
Powiem tak.. Moja córka ma prawie 7 miesięcy i poprobowala juz naprawdę dużo rzeczy.. Nie tylko marchew, ziemniaka, dynie i kurczaka, ale z warzyw je pora, szpinak, fenkul, brokuł i kalafior.. Z mięsa kurczaka, przepiorke, cielecinke, golebia i królika.. Owoców też wielu poprobowala i jesteśmy na etapie wprowadzania glutenu w postaci makaronu do zupki.. Z niczym sid nie spieszę i myślę ze do roku poprobuje równie wielu składników ile Twoje dziecko :-)
(2013-10-24 15:38:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maja9128
ja podawalam 3dni marchewke potem 3dni marchewke z ziemniakami potem zupke jarzynowa... miedzy czasie zaczelam podawac kaszki mleczno-ryzowe z nestle(bobovity nie polecam bo kaszka smaku nie ma po przyrzadzeniu i moj nie chcial jesc jej) teraz jestesmy na etapie zupki z warzywami z cielecinka:)
(2013-10-24 15:46:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8
ja zaczełam od marchewki najpierw kilka łyzeczek, pozniej pol słoiczka i kolejne 3 dni po całym. potem marchew+ ziemniak ta sama zasada, potem ziemniak plus dynia, potem jakies zupki jarzynowe 3 skłądnikowe i zawsze zasada 5 dni. Pierwszy owoc podałam po jakis 3 tygodniach od rozpoczęcia rozszerzania. Teraz podaję juz mięsko. jak wprowadzam nowy skłądnik i daje parwe łyzeczek to zawsze dokarmiam melkiem, ale jak juz podaję cały słoiczek, to zastepuje to porcję mleka. czasami jednak zdarza sie tak ze młodemu cos nie zasmakuje w dany dzie i nie chce jes, to i tak dojada mlekiem.
(2013-10-25 00:12:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991
My radzimy tak:
1. Tak, podawaj początkowo przez 5dni nowy składnik. Po tych 15dniach podaj samo jablko, albo marchew z jablkiem. Zawsze podaje się tylko jeden nowy składnik na raz, żeby w razie czego wiedziec, co spowodowało alergię.. Kolejno jabłko z bananem, gruszką, morelą, brzoskwinią itp.. później już 3-składnikowe, np. marchew-ziemniak-pietruszka czy jabłko-winogrona-brzoskiwani czy tam jakie smaki dostaniesz słoiczkow ;)
W dalszym czasie (np po 3miesiącach) można podawac po jednym nowym skladniku co 2-4 dni..
2. Hm.. początkowo podawaj malutko, około 1 łyżki, potem drugiego dnia już np 3, jeśli dziecko chce jeśc i w sumie 5dnia mogłby juz zjesc cały słoiczek - wtedy całkiem zamiast mleczka :) Czyli podawaj cały słoiczek wtedy, kiedy dziecko będzie miało ochotę jesc taką porcję. Ona jest akurat dostosowana gramowo do jego żołądka ;)
3. Myślę, że zawsze warto podając nowy smaczek zacząc od nieco mniejszej ilosci, a nie od razu całego słoika.. tak po 3dniach można jakoś podac cały, bo tak jak wspomiałam, potem ja już dawałam nowe smaki corce co 3, a nie 5dni, ponieważ w takim tempie do 18stki niespróbowala by wszystkiego. A widziałam na podstawie 3miesiecy jakoś, że przyjmują się wszystkie składniki, więc już troszkę mniej uważałam.. Mięsko i tak podaje się dopiero po jakimś czasie, najpierw owoce i warzywka ;) Mięsko w 7miesiacu najszybciej ;)
Hm.. ja uzupełniałam porcję, jak jadła mało, moim mlekiem z piersi.
I..
na wieczór, po jakimś miesiacu od rozszerzenia diety, zaczęłam małej też wprowadzac gluten..
Gluten natomiast wprowadza się stopniowo i powinno się robic taką ekspozycję przez 2 miesięce.
Możesz kupic :
http://www.dziecko.nestle.pl/produkty/kaszki/ctl/product/mid/1290/productid/286.aspx
i dawac dziecku tak z 1dużą łyżkę dziennie,
możesz kupowac:
http://www.gerber.pl/produkty/deserki/ctl/product/mid/1576/productid/70.aspx
albo tu niektóre produkty - z tym, że według mnie te to tak po 7miesiacu ;) (te ze zbożami, kaszką manną, biszkoptami mają gluten [ryżowa nie ma]):
http://hipp.pl/produkty-hipp-sa-idealnie-dopasowane-do-potrzeb-niemowlat-na-kazdym-etapie-rozwoju/produkty/przysmaki-na-dobranoc-35/
http://hipp.pl/produkty-hipp-sa-idealnie-dopasowane-do-potrzeb-niemowlat-na-kazdym-etapie-rozwoju/produkty/owoce-zboza-28/
albo gotując zwykłą kaszkę manną na wodzie, odcedzając i dodając łyżeczkę ugotowanej kaszki do dolnego deseku, obiadku lub mleka modyfikowanego ;)
można też rozpuścic w mleku biszkopta ;)
..i możesz naprzemiennie - raz zwykła kaszka, raz gotowy produkt :)

Podobne pytania