Trochę dziwne.
Ja moim smoczki daję, ale...
Roczniak mi już z nim dziwnie wygląda, tylko nie wiem jak się zabrać za oduczenie :( Dlatego trochę rozumiem rodziców dzieci, które tak długo sobie ciumkają.
Ostatnio kiedy z lubym i Malutką staliśmy na dworcu w oczekiwaniu na pociąg do rodzinnej miejscowości lubego zobaczyłam pewną rzecz, która nieco mnie zadziwiła. Chciałabym się upewnić, czy moje zdziwienie było uzasadnione, dlatego też piszę tu i pytam Was: dziewczynka w wieku 4-5 lat ze smoczkiem w buzi - norma, czy nie? Zawsze smoczek kojarzyłam z dużo młodszymi dziećmi, nie przypominam sobie bym ja w wieku przedszkolnym używała takowego...