A więc sprzedaliśmy łóżeczko, ponieważ mały jak w nim spał to bardzo często się budził. Potrzebuje dużoo miejsca i często uderzał w szczebelki co go budziła.
Stwierdziliśmy, że będzie spał w kojcu był i jest tam beznadziejny twardy materac więc wzięłam od rodziców materac z łózka piętrowego ale musiałam go obciać i dociąć kawałek.. nie mam na niego pokrowca nakładam na to koc niby spoko ale wydaje mi się że niszcze tak małemu kręgosłup... i chyba nie chcę żeby tak spał
i teraz nie wiem co zrobić..
czy zakupić mu już normalne łóżko takie dla dzieci czy.. no własnie co ??
z chcęcią kupiłabym mu materac do kojca ale nigdzie nie ma 95x95 cm a na zamówienie zapłacę fortunę..
ehh...
Pomococy !!! plisss ;) co wy byście zrobiły??
Odpowiedzi
ja proponuje coś w tym stylu ja też miałam ten problem bo syn jak spał w łóżeczku to ręce i nogi wkładał między szczebelkami i w nocy gwałtownie się przewracał i był ryk bałam się że mi się dzieciak połamie w sumie ja szukałam takiego co by miało dobre długie barierki i żeby dziecko mogło sam z niego zejść mamy trochę inne ale coś w tym stylu (a dodam że mały miał jakieś 15 mies, też z grudnia a zmienialiśmy jakąś w marcu)