
2013-09-05 22:11
|
Synek ma 1,5 roku, nie muszę dodawać jaki z niego niejadek. Nie chce zmuszać go do jedzenia ale bywają dni kiedy on nie chce nic jeść, tylko pić;/ Dodam, że czasami biegamy za nim aby cokolwiek zjadł, ciężko mu usiedzieć chwilkę w miejscu... Pomożcie
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi

on powinien miec zasadę, że jak spozywa posiłek to np. zawsze ma siedziec w swoim krzeslku do karmienia..niech to bedzie dla niego sygnal, rytuał...takie bieganie za nim podoba mu się. On ma frajdę a Wy mękę,,,kategorycznie nie powinniscie tak robic. Jest zasada, ze jest posilek i nalezy go zjesc na siedzaco w spokoju. A po drugie...czy on przypadkiem nie je czegos miedzy wyznaczonymi posilkami? czy nie dojada? jesli tak to tez powinnas surowo się tego wystrzegac. Jak bedzie mial przerwe miedzy posilkami minimum 3 godizny to powinien zglodniec. Jesli caly dzien je cokolwiek i po troszku to zolądek jest zmeczony, caly czas pracuje i wydaje mu się, że jest najedzony. Przyglodzcie go. Nie umrze jak jednego posilku nie zje. Sam zacznie się dopominac i się ucieszysz
