przez dlugi czas uzywalam butelek szklanych do karmienia dziecka :)
Od jakiegoś czasu zaczęłam kupować pojemniki na żywność ze szkła. Przeszliśmy z mężem na zdrowszy tryb życia, czytamy etykiety produktów, wybieramy produkty przyjazne środowisku. Pewnego czasu mówiło się dużo o plastiku pochodzenia chińskiego. Zainteresowana tym tematem zaczęłam sie zastanawiać nad plastikiem który przewija mi się przez ręce i w końcu doszłam do wniosku, że pudełek plastikowych na żywność mam w domu najwięcej. Wkładanie gorących potraw zniszczyło dna wielu z nich. Jak to zobaczyłam to był koniec. Odkryłam firmę Glasslock, skąd mam nie tylko małe, duże pojemniki ale też miski i większość nadaje się do mikrofali i piekarnika. Pojemniki te też wydają mi się niezniszczalne, są z grubego szkła, które dobre pare razy mi upadło. Tylko tyle, że są ciężkie przez to. Mi to nie przeszkadza ale jak będzie dzieciątko to pytanie czy dalej tak będzie. Pytanie też czy artykuły szklane, a przynajmniej nie plastikowe przy karmieniu dziecka są praktyczne.