2013-03-08 18:37
|
Michalina, z racji zapalenia oskrzeli, ma przyjmować m.in. antybiotyk w postaci zawiesiny i syropek wykrztuśny. Według rady lekarki kupiłam strzykawkę, żeby w ten sposób jej dawkować leki, ale niestety większość lekarstwa zostaje wypchnięta przez Misię językiem i ląduje na brodzie i kaftaniku zamiast w gardle. Może macie jakiś inny, skuteczny sposób na podanie tych leków? Boję się, że Małej się jeszcze pogorszy jeśli nadal tak będzie wypluwać to wszystko. ;/
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!