2012-11-25 22:14
|
Szukam opiekunki dla mojej malej panienki.Ma 5 miesiecy i po tych wszystkich aferach ze zlobkami moj maz powiedzial nie dla zlobka.Moze znacie kogos godnego polecenia.Pracuje na pelen etat 8-16.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Aż szkoda, że moja córcia ma 4,5 miesiąca, bo jakby była starsza to byś mogła swoją pociechę przywieźć do mnie, ale z dwoma wózkami niestety nie dam rady wyjść na spacer :(, a co do tych afer to fakt, ja też szybko chciałam wrócić do pracy, ale z racji tego postanowiłam zostać z córką w domu, a niani też jest bardzo ciężko zaufać. Ponad 4 lata pracowałam w hurtowni Tato i się tyle nasłuchałam od klientów na temat niań, że mnie to aż przeraża.
Ja mam ogromne obawy ale cóż nie mam wyjscia.Tlumacze sobie,ze ja nie jedyna i jakos trzeba komus zaufac.A co do Tato to jestem troche zawiedziona jak moje starsze dziewczyny byly malutkie to bylo w nim wszystko i tylko tam robilam zakupy a teraz bylam w maju po wozek i nieciekawie.
Aż szkoda, że moja córcia ma 4,5 miesiąca, bo jakby była starsza to byś mogła swoją pociechę przywieźć do mnie, ale z dwoma wózkami niestety nie dam rady wyjść na spacer :(, a co do tych afer to fakt, ja też szybko chciałam wrócić do pracy, ale z racji tego postanowiłam zostać z córką w domu, a niani też jest bardzo ciężko zaufać. Ponad 4 lata pracowałam w hurtowni Tato i się tyle nasłuchałam od klientów na temat niań, że mnie to aż przeraża.
Ja mam ogromne obawy ale cóż nie mam wyjscia.Tlumacze sobie,ze ja nie jedyna i jakos trzeba komus zaufac.A co do Tato to jestem troche zawiedziona jak moje starsze dziewczyny byly malutkie to bylo w nim wszystko i tylko tam robilam zakupy a teraz bylam w maju po wozek i nieciekawie.Aż szkoda, że moja córcia ma 4,5 miesiąca, bo jakby była starsza to byś mogła swoją pociechę przywieźć do mnie, ale z dwoma wózkami niestety nie dam rady wyjść na spacer :(, a co do tych afer to fakt, ja też szybko chciałam wrócić do pracy, ale z racji tego postanowiłam zostać z córką w domu, a niani też jest bardzo ciężko zaufać. Ponad 4 lata pracowałam w hurtowni Tato i się tyle nasłuchałam od klientów na temat niań, że mnie to aż przeraża.
Ja mam ogromne obawy ale cóż nie mam wyjscia.Tlumacze sobie,ze ja nie jedyna i jakos trzeba komus zaufac.A co do Tato to jestem troche zawiedziona jak moje starsze dziewczyny byly malutkie to bylo w nim wszystko i tylko tam robilam zakupy a teraz bylam w maju po wozek i nieciekawie.