2012-07-10 16:58
|
Ostatnio przeczytałam książkę Tracy Hogg "Język niemowląt" i zauważyłam, że moja córa (7 tyg) przejawia temperament wrażliwca i żywczyka. Jest mi bardzo ciężko. Bardzo ciężko się ją usypia (po kąpieli jeszcze jakoś, ale dzienne spanie-masakra). Jak nie śpi, nie je i jest noszona na rękach jak do odbicia-to płacze, a właściwie brzydko mówiąc wyje, zanosi się, że nie ma sposobu, by ją wyciszyć. Jak zaśnie jakimś cudem w ciągu dnia-to zaraz się budzi i znów płacze. Nie umie się zając sama sobą.
Czy macie podobne doświadczenia?Jak sobie radzicie?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Jest to trudne-nie wiem -może to następny skok rozwojowy-bo w 4 tyg też miała coś podobnego. Teraz leci 7 tydzień, a podobno tydzień przed następnym skokiem dziecko jest niespokojne:(