Wiem na ten temat tyle, że: "Temperatura od początku cyklu utrzymuję się na niższym poziomie , potem w czasie owulacji skacze trochę do góry. Trudno określić ile, bo to sprawa indywidualna, ale na wykresie to wyraźnie widać. Przyjmuje się, że owulacja była, gdy przez sześć kolejnych dni temperatura utrzymuje się na wyższym poziomie niż przez poprzedzające trzy dni. Taka podwyższona temperatura utrzymuje się aż do końca cyklu, czyli do miesiączki, opada najczęściej dzień przed miesięczką. Jeśli nastąpiło zapłodnienie, to temperatura nie opadnie i będzie taka podwyższona przez cały czas ciąży. Okres płodny to są własnie te dni, kiedy temperatura podskoczy i kilka następnych"
Czy jest jakaś stała temperatura? Tak jak stała temperatura ciała? Nie robiłam wykresu z ciekawości zmierzyłam i dwa dni 37. Trochę się rozpisałam :)
Odpowiedzi
Nie ma stałej temperatury, każdy organizm jest inny.