2013-12-15 19:03
|
a dokładnie po ile szt. pajacyków, półśpiochów, śpiochów, kaftaników, body dł. i krótkie, czapeczki, skarpetki itd.
Czytałam w necie - różnie piszą, dlatego chciałam się poradzić doświadczonych mamusiek :)
Pampersy - myślałam żeby wziąć te małe opakowanie, chusteczki, krem do pupy, krem do buźki, smoczek, środki do pielęgnacji pępuszka, pieluchę tetrową i flanelową, ręcznik, kocyk. Chyba to wszystko?? Nie zapominałam o czymś??
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
u mnie w szpitalu dawali swoje ciuchy więc potrzebowałam tylko na wyjście..poza tym w tym szpitalu co rodziłam nie kazali używać chusteczek nawilżonych tylko mokrej pieluchy flanelowej..mi mąż musiał jeszcze dokupić nakładli sylikonowe bo mała nie chciał pić ( z nimi zresztą też nie) ale z tym bym się raczej wstrzymała..najlepiej zapytaj co masz zabrać ze sobą bo"co kraj to obyczaj"
Dokładnie, zadzwon i się zapytaj, u mnie też ciuszki dawali, chusteczki mogłam używać, pampersy oczywiście, zadnych innych specyfików nie potrzebowałam.
u mnie w szpitalu dawali swoje ciuchy więc potrzebowałam tylko na wyjście..poza tym w tym szpitalu co rodziłam nie kazali używać chusteczek nawilżonych tylko mokrej pieluchy flanelowej..mi mąż musiał jeszcze dokupić nakładli sylikonowe bo mała nie chciał pić ( z nimi zresztą też nie) ale z tym bym się raczej wstrzymała..najlepiej zapytaj co masz zabrać ze sobą bo"co kraj to obyczaj"
Dokładnie, zadzwon i się zapytaj, u mnie też ciuszki dawali, chusteczki mogłam używać, pampersy oczywiście, zadnych innych specyfików nie potrzebowałam. 
u mnie w szpitalu dawali swoje ciuchy więc potrzebowałam tylko na wyjście..poza tym w tym szpitalu co rodziłam nie kazali używać chusteczek nawilżonych tylko mokrej pieluchy flanelowej..mi mąż musiał jeszcze dokupić nakładli sylikonowe bo mała nie chciał pić ( z nimi zresztą też nie) ale z tym bym się raczej wstrzymała..najlepiej zapytaj co masz zabrać ze sobą bo"co kraj to obyczaj"
Dokładnie, zadzwon i się zapytaj, u mnie też ciuszki dawali, chusteczki mogłam używać, pampersy oczywiście, zadnych innych specyfików nie potrzebowałam. 
mi sie wydaje ze 1 pieluszka tetrowa to za mało bedzie :)
spakowałam 2 - jedna tetrowa, druga flanela , mieszkam 2km od szpitala jak coś to dowiozą :)
u mnie w szpitalu dawali swoje ciuchy więc potrzebowałam tylko na wyjście..poza tym w tym szpitalu co rodziłam nie kazali używać chusteczek nawilżonych tylko mokrej pieluchy flanelowej..mi mąż musiał jeszcze dokupić nakładli sylikonowe bo mała nie chciał pić ( z nimi zresztą też nie) ale z tym bym się raczej wstrzymała..najlepiej zapytaj co masz zabrać ze sobą bo"co kraj to obyczaj"
Dokładnie, zadzwon i się zapytaj, u mnie też ciuszki dawali, chusteczki mogłam używać, pampersy oczywiście, zadnych innych specyfików nie potrzebowałam.
