Troszkę o niejadkach, prosze o radę annan |
2013-04-15 13:33
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Mój mały ma 5 i poł miesiąca i od jakiegoś tyg może dwóch zauważyłam że nie je mi jak wcześniej.
Wcześniej jadł mi co 3-3,5 h jak z zegarkiem w reku. Kiedy zaczęłam podawac mu obiadki i deserki zamiast mleka o 13 to mały w ogole nie woła mi mleka. Chce jeśc tak co 4 h czasami dłużej. Ja go karmię jak wcześniej co 3-3,5 h ale wtedy nie zjada mi całości(jadł 150ml) i nie wiem czy karmić go na zawołanie(czy po tej zmianie bede wiedziała ze jest głodny) czy zostać przy stałych porach karmienia jak do tej pory. Nie chce go przekarmiać.
Mały nie ma ząbków ale chyba zaczyna ząbkować, przechodzi to bardzo dobrze i obiadek, deserek i wodę wypija ile dostanie.
Myślicie że dzieki tym obiadka nie potrzebuje juz jedzenia co 3 h?
Karmić go na zawołanie?
Dodam że na noc zjada mi 180 ml mleka zagęszczonego(je jeszcze o 4 rano), w ciągu dnia czasami zje 120 ml czasami 150 ml(to tak na "siłe" bardziej)

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

1

Odpowiedzi

(2013-04-15 15:46:58 - edytowano 2013-04-15 15:48:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991
Stałe posiłki bardziej sycą dziecko, dlatego synek nie chce jeśc już tak często, bo po prostu tego nie potrzebuje ;) A to on najlepiej czuje, kiedy jest głodny, a kiedy najedzony.
Moja córcia kiedys, gdy piła tylko mleko, to robiła to co 2-3 godziny zawsze. A od kąd je 3 stałe posiłki je je co 4 godziny i tak jest najepiej, bo przynajmniej zjada wszystko, wtedy, gdy sama czuje głód. Nawet szybciej nie chce jesc, lub zjadalaby troszeczkę (wiem, bo na poczatku dawalm jej co 3 godziny z przyzwyczajenia i wlansie tak sytuacja wygladala).
Więc, moim zdaniem, karm synka spokojnie co 4 godziny :)
Nic mu nie będzie na pewno. A, jeśli będziesz widziec, że woła szybciej, to daj mu szybciej. I tyle :D Ale myślę, że co 4 godziny mu starczy :)

Podobne pytania