Wahanie nastrojów ... zizus |
2012-06-22 15:51
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Dziś od rana jestem w kiepskim humorze.
Przed południem coś mnie dopadło i bez powodu zalałam się łzami, szlochałam jakby mi się coś złego stało. A przecież nie było powodu.
Dopiero jakąś godzinę temu udało mi się uspokoić. Ale nadal mam łzy blisko.
Zastanawiam się czy jest jakiś sposób żeby sobie poradzić z takim atakiem....

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

3

Odpowiedzi

(2012-06-22 16:04:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tatanica84
no raczej na hormony nie ma rady... musisz to przetrwać, ja na poczatku tak miałam, masakra...
(2012-06-22 16:16:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zizus
No aż tak to mi się pierwszy raz zdarzyło...
(2012-06-22 17:21:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
m0niika
Tez mam czasami takie dni, ze chodze i rycze nie wiadomo dlaczego. I focham sie na swojego faceta, a jak sie pyta co sie stalo to nawet nie wiem co mu odpowiedziec. A jak mnie nie zapyta i nie pociesza to jeszcze bardziej rycze i sie obrazam :P HORMONY.

Podobne pytania