2. Ja zaczęłam od jabłuszka, podawałam tydzień, potem marchewkę też tydzień i w międzyczasie deserek jabłuszko z czymś (np jabłko z brzoskwinią, morelą, gruszką). Później co kilka dni: marchewka z ziemniakiem, ziemniak z dynią, szpinak z ziemniakami, jarzynowa. A deserki już różne jadła.
To tak w skrócie ;)