ja jestem 5 miesięcy po porodzie i to co teraz mi się na głowie dzieje to jakaś masakra, wyłażą naprawdę garściami i mam ich dużo dużo mniej. Tez jestem tym przerażona. Dziewczyny mi pisały, że to się musi po prostu unormować.

Od 2 miesięcy włosy wypadają mi garściami nie wiem dlaczego i jestem przerażona;( Wystarczy ze rusze glowa i już na podłodze lezy mnóstwo wlosow, co może być tego przyczyna? jeśli mialyscie taka sytuacje to jak poradzilyscie sobie z tym problemem?