2016-10-31 16:01
|
Syn(3l) od jakis 4 dni zrobil sie strasznym niejadkiem. Do tej pory nie bylo problemu z jedzeniem. Coprawda w czwartek mial jeden dzien biegunke ale strul sie nawet wiem czym. W kazdym razie zachowuje sie normalnie (dokucza wariuje jak zawsze) nic mu nie jest oprocx tego ze nie chce jesc. Sniadanje zje a potem dopiero obiad i tyle... dzis zjadl o jedna mandarynke i jednego cukierka wiecej. Nie chce nawet slodyczy. I nie wiem...czy to taki etap czy co.... martwie sie ...
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
A mi się wydaję że on miał wirusa...(moi chłopcy też mieli po jednym dniu wymioty i biegunka) a apetyt wróci spokojnie;)
Moze i tak :] Ale takiego lagodnego?
Moze go jeszcze bolec brzuszek. Ja wymiotowalam w niedziele w nocy a do środy mnie w brzuchu wszystko bolalo i nie jadlam. Spokojnie wroci mu aptyt.
No wlasnie nie widac zeby go cos bolalo.... jeszcxe zapomnialam dodac ze wczoraj w nocy zaczal mocno kaslać (caly dzien sie palilo w piecu i ma tak od suchego powietrza) i zwymiotowal. Ale potem odrazu poszedl spac i dzis cisza. Normalna kupka itp. Moze macie racje ze apetyt wroci..oby
Moze go jeszcze bolec brzuszek. Ja wymiotowalam w niedziele w nocy a do środy mnie w brzuchu wszystko bolalo i nie jadlam. Spokojnie wroci mu aptyt.
No wlasnie nie widac zeby go cos bolalo.... jeszcxe zapomnialam dodac ze wczoraj w nocy zaczal mocno kaslać (caly dzien sie palilo w piecu i ma tak od suchego powietrza) i zwymiotowal. Ale potem odrazu poszedl spac i dzis cisza. Normalna kupka itp. Moze macie racje ze apetyt wroci..oby
Moze go jeszcze bolec brzuszek. Ja wymiotowalam w niedziele w nocy a do środy mnie w brzuchu wszystko bolalo i nie jadlam. Spokojnie wroci mu aptyt.
No wlasnie nie widac zeby go cos bolalo.... jeszcxe zapomnialam dodac ze wczoraj w nocy zaczal mocno kaslać (caly dzien sie palilo w piecu i ma tak od suchego powietrza) i zwymiotowal. Ale potem odrazu poszedl spac i dzis cisza. Normalna kupka itp. Moze macie racje ze apetyt wroci..oby