2014-03-23 20:11
|
której z was dziecko ma taki problem, jakie konsekwencje z tego wynikające? Obawiam się że synek to ma...przynajmniej teraz mam odpowiedź na to że jako noworodek nie umiał ssać piersi...
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Ja to miałam, niestety zdiagnozowane już w dorosłym życiu. Prawdopodobnie przez to mam wadę wymowy, delikatnie seplenię ale zawsze. U mnie chirurg szczękowy załatwił sprawę w 15 minut.
nie jestem pewna, po prostu on nie wystawia całego języka, nie widać czubka- dlatego tak mi sie wydaje...ale przed chwila jak posmarowałam mu buzie kremem to jednak wystawił, żeby zlizać krem;) ale na bok a nie do przodu...no i nie mówi "t", zamiast "tata" mówi "kaka"...a to jest właśnie taka litera, która sie mówi czubkiem języka.
Ja to miałam, niestety zdiagnozowane już w dorosłym życiu. Prawdopodobnie przez to mam wadę wymowy, delikatnie seplenię ale zawsze. U mnie chirurg szczękowy załatwił sprawę w 15 minut.
nie jestem pewna, po prostu on nie wystawia całego języka, nie widać czubka- dlatego tak mi sie wydaje...ale przed chwila jak posmarowałam mu buzie kremem to jednak wystawił, żeby zlizać krem;) ale na bok a nie do przodu...no i nie mówi "t", zamiast "tata" mówi "kaka"...a to jest właśnie taka litera, która sie mówi czubkiem języka.Mój syn ma krótkie więdzidełko, nie wymawia niektórych głosek, np k, g, l,sz itd poza tym nie jest w stanie podnieśc do góry języka, nie obliże górnej wargi. Na razie ćwiczymy z logopeda ale jak sie nie uda to trzeba bedzie podcinac.
no właśnie czytałam ze im wcześniej się podetnie tym lepiej...:/