A tak wogóle to miło Cię "zobaczyć" znów:-)
Zuzia ma obecnie 20 mies. Nie wiem czy wchodzi w okres buntu dwulatka ale ostatnio jej zachowanie się zmieniło. Straszny nerwus się z niej zrobił, nie akceptuje słowa "nie", za wszelką cenę chce postawić na swoim a próby oporu z mojej i męża strony kończą się jej płaczem. Nie potrafi na nic zaczekać, wszystko czego chce musi być na "już, teraz, natychmiast". Jak jesteśmy na placu zabaw to zdecydowanie nie chce się bawić z innymi dziećmi. Z tego co czytałam to jest jeszcze za mała na wspólną zabawę ale mam wrażenie, że dzieciaki jej zwyczajnie przeszkadzają- potrafi przegonić starsze dziecko z piaskownicy/ huśtawki powtarzając stale "dzidzia nie, dzidzia nie" i "ja sama". Trochę martwi mnie jej zachowanie...
Czy wasze około dwuletnie dzieci też tak mają?
Odpowiedzi
A tak wogóle to miło Cię "zobaczyć" znów:-)