2013-02-19 22:12
|
Po cc przyszla do mnie lekarka i wspomniała cos o wyrostku moim. Mówila mi to zaraz po więc nie wiele pamietam. I dzisiaj mi sie to przypomniało jak mnie cos zaczęło pobolewac z prawej strony.
Perspektywa ponownego cięcia brzucha mnie przeraża i byc moze mam jakies złudzenia i teraz juz sobie wmawiam że mnie boli. Co nie zmienia faktu ze sie boje jak cholera i pewnie nim pójde do lekarza to popadne w paranoje i depresje że umre.
Wiem ze to smieszne ale mowie powaznie.
Czy mogły byście mi napisac czy istnieje jakaś inna mozliwosc po za nacinaniem brzucha? czy długo jest sie na diecie? ile trzeba lezec w szpitalu i wszystko co z tym zwiazane.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!