W zasadzie to nie znam się na tym za specjalnie, bo zawsze jak trzeba to przecierpię i przekuśtykam a do lekarza nie idę. Wyjątek od reguły to jak mnie nda moczanowa w nodze dopadała w zeszłym roku, w tym roku dostałam w biodrze to przecierpiałam i tyle. Taki typ :P
