Syn od zeszłego roku zaczął chorować, zaczeło sie wszysto od zapalenia płuc. Potem było troszkę lepiej ale co 2-3 miesiace miał katar czy jakiś kaszelek. Od września jak tylko poszedł do przedszkola wszystko sie nasiliło, katar i kaszel co 3 tyg, przechodziliśmy zapalenie oskrzeli, angine, jakies gorączki. Przedszkole sie skończyło w czerwcu a ja myślałam że bedzie dobrze i od tamtego momentu syn przestał oddychac nosem, pewnie zaczeło się to wcześniej tylko nie zwróciłam uwagi przez te katary, ma taki jakby ciagle przytkany, mówi że cieżko mu się oddych a jak mówię pokarz jak oddychasz nosem to powietrze złapie ale jak ma wypuścić to musi zmarszczyć nos i mocno dmuchnąć jak przy katarze. Do tego nic mu z nosa nie leci nawet po płaczu, nie ma ani kropli "spików". MIałyście z takim czymś doczynienia?? MOże laryngolog?? Zaczynam sie obawiać, zaraz znóœ przedszkole i strach myśleć co przyniesie, prosze o jakieś porady. A może sama wdoa morska wystarczy do rzepchania?? Dodam że syn miał na te choroby mnóstwo syropów, potem już przestałam mu dawać a do nosa nie stosowałam już od dłuszego czasu, przy samych katarach
2016-08-11 09:28
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Woda morska,inhalacja z soli fizjologicznej...a przy okazji wspomniałabym o tym dr być może to na tle alergicznym?...a to że poszedł do przedszkola i zaczęły się choroby to normalne w tym roku powinno być lepiej
Testy alergiczne nic nie wykazały bo mieliśmy wszystkie robione w tym roku, do przedszkola jak poszedł to mu sie nasiliło bo chorujemy od stycznie 2015 roku a przedszkole zaczeliśmy wrzesień 2015 więc praktycznie 1,5 roku jesteśmy ciagle przeziebieni..Pani dr dała tez ostatnio cos na alergie do nosa stosowaliśmy to cały czerwiec i nic, nos jest bez przerwy zatkany, nie ma kataru ani nic mu nie leci a cieżko mu oddychać, czasami nawet w nocy chrapie
Woda morska,inhalacja z soli fizjologicznej...a przy okazji wspomniałabym o tym dr być może to na tle alergicznym?...a to że poszedł do przedszkola i zaczęły się choroby to normalne w tym roku powinno być lepiej
Testy alergiczne nic nie wykazały bo mieliśmy wszystkie robione w tym roku, do przedszkola jak poszedł to mu sie nasiliło bo chorujemy od stycznie 2015 roku a przedszkole zaczeliśmy wrzesień 2015 więc praktycznie 1,5 roku jesteśmy ciagle przeziebieni..Pani dr dała tez ostatnio cos na alergie do nosa stosowaliśmy to cały czerwiec i nic, nos jest bez przerwy zatkany, nie ma kataru ani nic mu nie leci a cieżko mu oddychać, czasami nawet w nocy chrapieWoda morska,inhalacja z soli fizjologicznej...a przy okazji wspomniałabym o tym dr być może to na tle alergicznym?...a to że poszedł do przedszkola i zaczęły się choroby to normalne w tym roku powinno być lepiej
Testy alergiczne nic nie wykazały bo mieliśmy wszystkie robione w tym roku, do przedszkola jak poszedł to mu sie nasiliło bo chorujemy od stycznie 2015 roku a przedszkole zaczeliśmy wrzesień 2015 więc praktycznie 1,5 roku jesteśmy ciagle przeziebieni..Pani dr dała tez ostatnio cos na alergie do nosa stosowaliśmy to cały czerwiec i nic, nos jest bez przerwy zatkany, nie ma kataru ani nic mu nie leci a cieżko mu oddychać, czasami nawet w nocy chrapieWoda morska,inhalacja z soli fizjologicznej...a przy okazji wspomniałabym o tym dr być może to na tle alergicznym?...a to że poszedł do przedszkola i zaczęły się choroby to normalne w tym roku powinno być lepiej
Testy alergiczne nic nie wykazały bo mieliśmy wszystkie robione w tym roku, do przedszkola jak poszedł to mu sie nasiliło bo chorujemy od stycznie 2015 roku a przedszkole zaczeliśmy wrzesień 2015 więc praktycznie 1,5 roku jesteśmy ciagle przeziebieni..Pani dr dała tez ostatnio cos na alergie do nosa stosowaliśmy to cały czerwiec i nic, nos jest bez przerwy zatkany, nie ma kataru ani nic mu nie leci a cieżko mu oddychać, czasami nawet w nocy chrapie